Diamentowa Liga w 360 stopniach i jakości 8K ! Polska pokazała sport jutra
Jednak my w tym roku poszliśmy o krok dalej. I we współpracy z firmą Orange Polska chcieliśmy też sprawdzić, czy da się zobaczyć Diamentową Ligę z poczuciem, że stoi się tuż obok zawodników. I okazało się, że się da – mówi Marek Plawgo, dyrektor ds. komunikacji
Silesia Memoriału Kamili Skolimowskiej.
Podczas diamentowego święta na Śląsku – pierwszy raz w historii sportu w Polsce – udostępniono widok w technologii immersyjnej. To standard jutra; szansa na doświadczenie widowiska w sposób, który dotąd był dostępny wyłącznie dla jego głównych bohaterów.
Koncepcja tej rewolucji w odbiorze sportu była dość prosta. Goście Memoriału, którzy w trakcie trwania imprezy przyszli na specjalnie przygotowane stanowiska, wszystkiego doświadczali z perspektywy wygodnego fotela – w założonych na oczy okularach VR. Dzięki goglom, a także przygotowanego wcześniej systemu kamer 360°, wizytujący strefę Orange mogli zwiedzić cyfrowego bliźniaka Kotła Czarownic – zaprojektowanego z detalami na dokładny wzór oryginału.
Ten model to brama do interakcji ze sportowym światem. Kiedy użytkownik zakłada gogle VR, wyrasta przed nim stadion. Można go zobaczyć z lotu ptaka, obejść dookoła, a nawigacja odbywa się za pomocą dłoni. Nie trzeba kontrolerów, wirtualny tablet obsługuje się intuicyjnymi gestami a za jednym kliknięciem przenosimy się do wnętrza stadionu do samego centrum wydarzeń sportowych – opisywał Andrzej Urbańczyk z Orange Polska,
koordynujący projekt oraz jeden z autorów przedsięwzięcia.
Użytkownicy z pomocą aż 30 sztuk gogli zajrzeli za kulisy wydarzenia, widząc je z najbliższej odległości. Z dowolnego punktu, na który mogli przełączyć się jednym gestem. W tym np. do call roomu – miejsca niedostępnego nawet dla kamer transmisyjnych, w którym sportowcy szykują się do występu w ostatnich minutach przed rozpoczęciem konkurencji. W dodatku, w oparciu o prywatną sieć 5G, obraz i dźwięk otrzymywali w rozdzielczości 8K. Efekt wykraczał poza to, co mogli zobaczyć widzowie – zarówno na stadionie, jak i przed telewizorami. A co jeszcze istotniejsze – działo się to całkowicie bezprzewodowo, co przy zgromadzeniu takiej widowni w jednym miejscu jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe.
Jesteśmy Diamentową Ligą, ale dotąd myślałem, że o kosmiczny poziom dbają przede wszystkim nasi lekkoatleci. Okazuje się, że kosmiczne jest też opakowanie tego od strony technologicznej – przyznaje Michał Wiatrolik, koordynator projektu
z ramienia Fundacji Kamili Skolimowskiej.
To jest zdecydowanie sport jutra. Dziś jest to spektakularne rozwiązanie, ale tak kiedyś będzie to wyglądało powszechnie, w każdym domu – uważa Marek Plawgo.
Firma Orange Polska chwali się, że współpracę z Diamentową Ligą na Śląsku zrealizowała w całości własnymi środkami – w oparciu o zbudowane kompetencje w jednostce Orange Innovation w Polsce w zakresie dostarczania rozwiązań immersyjnych. Andrzej Urbańczyk wskazuje, że mając przetestowane rozwiązanie, proces dostarczenia oraz model współpracy z klientem biznesowym lub organizatorem wydarzenia - te elementy można teraz precyzyjnie „doskalować” do innych realizacji różnego typu. Jest kwestią czasu, aby immersyjne transmisje w rzeczywistości wirtualnej zagościły na innych stadionach.
Jesteśmy tym bardziej będziemy dumni, mogąc powiedzieć, że byliśmy pierwsi – przyznaje Wiatrolik.
Diamentowa Liga powróci na Superauto.pl Stadion Śląski 23 sierpnia 2026 roku. Bilety na wydarzenie są już w sprzedaży – przez stronę mityngu MemorialKamili.pl. Aktualności związane z imprezą można śledzić w mediach społecznościowych: na Facebooku, Instagramie, X, TikToku oraz YouTube.